O mnie/About me

Moje zdjęcie
Kraków i reszta świata, Poland
Jestem facetem który na codzień pracuje "pod krawatem" odpoczywam w kuchni bawiąc się smakami i "konstrukcją" potraw. Kochałem gotować dla moich dzieci ale nie poddaję się i kontynuuję to co lubię ... dawać radość z jedzenia. Trzymam się w kuchni rzeczy prostych, banalnych ale nie zawsze znanych bo uważam tylko z takich można stworzyć prawdziwe kulinarne dzieła.

niedziela, 1 stycznia 2012

Masło domowej roboty/home made butter

U mojej babci miałem okazję pobierać nauki związane z robieniem masła.
Do "prawdziwego masła potrzebujemy:
     - maselniczki
     - słodkiej lub kwaśniej śmietany

Do mojego wyrobu użyłem śmietanki słodkiej, dostępnej w sklepie o zawartości tłuszczu 36%.
Śmietankę w temperaturze pokojowej tj. 20-25 stopni wlałem do maselniczki



i ubijałem trzonkiem maselniczki ok. 15-20 minut.

Gotowe masło wyglądało w sposób następujący:



Po wyjęciu masła z maselniczki pozostaje już tylko oddzielić masło od maślanki uciskając samo masło drewnianą łyżką aż maślanka wypłynie z bryły masła.

No i efekt końcowy:



530g własnego masła, część została posolona i przeznaczona do zjedzenia ... znikła po pół godziny zjedzona z samym chlebem. Druga część posłużyła do zrobienia sosu holenderskiego do gotowanego łososia.

Maselniczkę o pojemności 2l kupiłem na allegro:
http://allegro.pl/maselnica-do-masla-dobra-cena-idealna-na-prezent-i2006042337.html\

Pozdrawiam :)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Archiwum bloga

Obserwatorzy